Stop Smoking in 3 Minutes!!!
Palę i śmierdzę papierosami od dawna. "Wstyd mi - za tych z Radomia" jak śpiewał Jaruzelski u Kazika. Choć on nie o tym śpiewał
Opinie na forach są bardzo podzielone, lecz chyba opinie pozytywne przeważają.
"Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaprotestowała w piątek przeciwko papierosom elektronicznym, które uchodzą za najnowszy środek mający pomóc w rzuceniu palenia. Według WHO zawierają one substancje toksyczne.
WHO wyraziła też oburzenie postępowaniem producentów elektronicznych papierosów, którzy bezprawnie umieścili logo i nazwę organizacji na opakowaniach, w reklamach lub na swoich stronach internetowych, by przekonać kupujących, że jest to produkt zupełnie bezpieczny.
Miało to im pomóc w konkurowaniu z lepiej znanymi na rynku plastrami i gumami antynikotynowymi.
"To 100-procentowe kłamstwo, jakoby papierosy elektroniczne miały wyleczyć kogokolwiek z nałogu" - powiedział dyrektor departamentu antynikotynowego WHO Douglas Bettcher.
WHO wysłało list do producentów tych papierosów, nakazując natychmiastowe wycofanie swojego logo i nazwy z wszelkich materiałów reklamowych.
Wynalezione w 2004 roku w Chinach, elektroniczne papierosy działają na podstawie procesu waporyzacji, w trakcie którego przetworzona i oczyszczona nikotyna z liści tytoniu zostaje w atomizerze skroplona, zamiast być spaloną.
"Od czasu wprowadzenia na rynek tych papierosów, żadne poważne instytucje nie przeprowadziły badań klinicznych bądź toksykologicznych, które udowadniałyby skuteczność oraz bezpieczeństwo dla zdrowia e-papierosa" - podsumował Bettcher.
Ostatnio francuskie ministerstwo zdrowia potwierdziło, że elektroniczne papierosy mogą zawierać substancje szkodliwe dla zdrowia takie jak glikol propylenowy. (PAP)"
Wg mnie, walczą o kontrolę nad wtłaczaniem nam chemii do mózgu.
Macie swoje zdanie na ten temat?
Ostatnie mi się najbardziej podobało, bo jakoś zawsze lubiłem Francuzów.
Czemu na priv? TAJEMNICA JAKAŚ?
Mi ostatnio lekarz przepisał zamiast plastrów takie z nabojami. Nabija się taki plastikowy papieros, KRZTUSZĘ SIĘ PO TYM. Ale to nie chodzi o dawkę nikotyny przecież.
Palę dalej choć wyraźnie mniej. Papierosów, używając innych wynalazków z nikotyną.
To pewnie tak samo jak z wodorem jako paliwo. Moglo byc juz stosowane dawno.....ale koncerny naftowe placa komu trzeba za hamowanie 'nowego'. Tym razem bedzie podobnie. cos, bez substancji smolistych, ale za to z czyms innym rzekomo, tez szkodliwym...w sumie, moglaby byc konkurencja nawet....bo co za roznica, co za syf zostaje w organizmie....ale coz....nowe= zle :)