Kilku moich znajomych z reala zarzuca mi, że się udzielam wśród kretynów. Że jesteście małostkowi, prymitywni i o niczym nie macie pojęcia.
Co mam im odpowiedzieć?
Sam wybrałem. Słusznie zauważasz, że to poligon tylko. Przecież gdy się na piwku spotykamy czasem to nie zapytam tak ;)
Skoro wogóle pytałem tzn że nie zgadzam się z moimi znajomymi.
Jesteście zajebiści. Przeważnie.
Powiedz im, że prowadzisz podwójne życie. Człowiek czasem musi palnąć jakąś głupotę, by zobaczyć , że jest głupotą. A net jest poligonem na którym nie ponosi się strat i można swoją głupotę do bólu eksponować, aż do opamiętania. To tańsze niż psychoterapia u specjalisty.
Ja się chętnie spotkam i pogawędzę. Sprawdzimy stopień skretynienia u obu stron;), ale to Ty ich znasz, bo to Twoi znajomi, więc powiec czy warto, a jeśli nie warto, to współczuję znajomych.
Z przekory i ciekawości. Gdzie udzielają się Ci otwarci, kulturalni, inteligentni, oczytani ludzie którzy podobno istnieją w realu??
Chętnie sprawdzę bezmiar swej małostkowości, głupoty i prymitywizmu ..... może jest jeszcze cień szansy i ratunku bym w głupocie się nie zatracił.
bo pewnie naleza do konkurencji...i tak wiadomo, ze takowej nie mamy ;)
..a powaznie, ja bym sie z kaloszem zgodzil, potwierdzic i niech spadaja na szczaw jak maja problem :D
Kretynizm – obecnie nieużywany termin oznaczający niedorozwój umysłowy ciężkiego stopnia powstały w wyniku wrodzonej pierwotnej niedoczynności tarczycy.