Czym jest asertywność przecież wszyscy wiemy.
Często też lubimy się poprzekomarzać. Coś mi jednak nie pasuje. Czy nie jest tak, że to właśnie Polacy są najbardziej nerwowi, emocjonalni czyli najmniej asertywni?
Dla Holendrów czy Anglików są wręcz śmieszni często przez to.
Wybrane fragmenty za wikipedią http://pl.wikipedia.org/wiki/Asertywno%C5%9B%C4%87
Jest to umiejętność nabyta.
Osoba asertywna ma jasno określony cel i potrafi kontrolować własne emocje, nie poddaje się zbyt łatwo manipulacjom i naciskom emocjonalnym innych osób.
Asertywność nie oznacza ignorowania emocji i dążeń innych ludzi, lecz raczej zdolność do realizacji założonych celów mimo negatywnych nacisków otoczenia, racjonalną dbałość o własne interesy z uwzględnieniem interesów innych. Asertywność to obok empatii podstawowa umiejętność wchodząca w skład inteligencji emocjonalnej.
Praktyczna asertywność jest niczym innym jak uczeniem innych ludzi jak mają Cię traktować, ponieważ wychodzi z założenia, że inni ludzie nie wiedzą i nie będą wiedzieć co myślisz i czujesz, dopóki nie dowiedzą się tego od Ciebie. Tak rozumiana asertywność zakłada, że kiedy ukrywasz swoje emocje, wprowadzasz innych w błąd lub skazujesz na domysły.
Diagnozy zachowań nieasertywnych dokonuje się na podstawie zablokowanych w autoprezentacji sfer komunikacji – blokady mówienia nie, wyrażania i przyjmowania opinii i krytyki, kontaktu z autorytetem i tłumem (trema), radzenia sobie z poczuciem winy.
Asertywności nie należy mylić z arogancją lub zwykłym chamstwem, które nie liczą się z emocjami i uczuciami innych osób.
Po cienkim gruncie często stąpamy
..no chyba,ze z wscieklosci mamy ochote w tym momencie rzucac talerzami,to lepiej ukryc swoje emocje skazujac innych na niedomowienia i domysly jak maja sie zachowac w stosunku do nas:):)moze kiedy sie usmiechna przejdzie nam wscieklosc:)
I święta racja!!!!!!!!!
Tylko,że ja łączę te wszystkie cechy....hmmmmm,toś mi dał do myślenia ;-)