– Posypały się jednak i głosy oburzenia, że podważa Pan zaufanie do Rosjan i do polskiego rządu.
– Tego się spodziewałem. Dostałem nawet kilka bardzo przykrych listów, w których napisano, iż niewiarygodne jest to, że mam tytuł profesora, że jestem o krok od schizofrenii paranoidalnej, że powinienem się leczyć. Nie sprawiło mi to specjalnej przykrości, a nasunęło skojarzenia z całkiem niedawnymi jeszcze praktykami Związku Sowieckiego, gdy pod pretekstem schizofrenii bezobjawowej więziono i usuwano ludzi niewygodnych dla władzy.
Ciekawy wywiad:
http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,12239389,wiadomosc.html?ticaid=1a212&_ticrsn=3
Z prof. Jackiem Trznadlem o kłamstwach, poprawności myślenia i „korzyściach” z katastrofy pod Smoleńskiem rozmawia Wiesława Lewandowska.
Dzieki Valdi! Ty zawsze COŚ wyszukasz..
.."a czy kiedykolwiek poznamy prawdę o katastrofie pod Smoleńskiem i czy w nią uwierzymy?
– Podejrzewam tu spore i niekończące się trudności, a prawda będzie wiecznie zamazana. Podzieli los tamtej sprzed 70 lat. "
..oby nie!!